Nowa porównywarka cen, czyli Zakupy Google

Wszelkie znaki wskazują na to, że już za kilka dni „Zakupy Google” będą w pełni włączone w polskim Google. Sami mocno pracujemy nad tym by jak najlepiej przygotować się do tej zmiany i wspomóc klientów w osiągnieciu dzięki temu narzędziu jeszcze lepszych wyników sprzedażowych. A jest o co walczyć...

Google Produkty to tak naprawdę nowe rozdanie w polskim e-commerce. Kolejna próba sił, tym razem stoczona zostanie na frazach produktowych. O co chodzi? Każdy właściciel sklepu będzie mógł wgrać do Google'a swoją listę produktów, a także określić budżety reklamowe (sumaryczny, za klik) – tak jak znacie to z Google adWords. Jednak przedmiotem reklamy w wyszukiwarce nie będzie już tekstowa reklama na frazę ogólną, a graficzna reklama na konkretny produkt!

Wygląda to tak:

Póki co Google testowo wpuściło kilku „dużych graczy” jak Zalando, czy Merlin. Jednak niebawem na pewno otworzy to narzędzie dla wszystkich. Dzięki niemu od razu dostajemy informację jak wygląda produkt dopasowany przez to narzędzie, ile kosztuje w danym sklepie no i jak się ten sklep nazywa.

Co o tej zmianie sądzi Piotr Urbaniak, pracujący codziennie nad strategiami marketingowymi polskich sklepów internetowych? „Rewolucja? Bardzo prawdopodobne, a nawet i pewne! Codziennie widzimy sklepy, które znaczny procent swego ruchu i sprzedaży generują przez komercyjne porównywarki cen. Teraz użytkownicy taką samą funkcję będą mieli w dobrze znanym i lubianym Google. To mocno zmieni e-commerce, a jeszcze bardziej rynek porównywarek.”

Jeżeli chcesz przetestować to narzędzie i podnieść sprzedaż dzięki promocji konkretnych produktów - napisz do nas! Gdy tylko narzędzie stanie się ogólnodostępne – ustalimy szczegóły i zaczniemy działać!