Era Jazzu - Skuteczna promocja eventu!

Promocja wydarzenia

Codziennie w całej Polsce odbywa się wiele wydarzeń kulturalno-rozrywkowych. Często w jednym mieście wydarzenia nakładają się na siebie angażując tę samą grupę docelową, o którą trzeba zawalczyć. Powoli swoją rolę przestają spełniać masowo rozklejane w miastach plakaty i sięgnąć w procesie promocji musimy do internetu!

W 2015 roku mieliśmy przyjemność w niewielkim zakresie wesprzeć promocję Festiwalu Jazzowego „Era Jazzu” odbywającego się w Poznaniu. Mierzalność naszych działań, a także ciekawy wynik osiągnięty niewielkim nakładem spowodował, że w roku 2016 organizator, Pan Dionizy Piątkowski, postanowił jeszcze bardziej zaufać nowym mediom i powierzyć nam znaczącą część promocji. Edycja 2016 zapraszała takimi nazwiskami wykonawców jak China Moses, Deborah Carter czy Chico Freeman. Dla fanów jazzu nazwiska wielkie, ale…

Przy promocji wydarzenia bardzo ważne jest szczere określenie potencjału sprzedażowego w oparciu o swoją bazę odbiorców. Jeśli organizujemy koncert światowej gwiazdy popowej, to bilety sprzedadzą się „same” i marketing często ma za zadanie powiązać daną markę organizującą event z twarzą gwiazdy. Tu jednak nie mogliśmy mieć pewności, że wierni fani jazzu zapełnią wszystkie sale koncertowe (festiwal trwa kilka dni i codziennie odbywa się inny koncert). Cofnęliśmy się zatem do pierwszego styku komunikacji internetowej i spróbowaliśmy pobudzić potrzebę wśród osób nie mających do czynienia wcześniej z Erą Jazzu.

(function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = 'https://connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v3.2'; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk'));

Era Jazzu 2016

Era Jazzu zaprasza… gwiazdy jazzu, niepowtarzalne koncerty oraz unikalne projekty. Czekamy na was w Poznaniu!Udostępnij, podaj dalej, polub Erę Jazzu!

Opublikowany przez Era Jazzu Czwartek, 31 marca 2016

Ten cel udało nam się zrealizować bazując na trzech drogach. Po pierwsze były to reklamy graficzne w sieci reklamowej Google, które docierały na wybrane skrzętnie przez nas miejsca docelowe i zainteresowania. Po drugie były to reklamy zewnętrzne i dark posty na Facebookowym profilu Festiwalu. Po trzecie była to reklama video umieszczona na wybranych kanałach i filmach na portalu Youtube. Docieraliśmy do osób, które odwiedzały wybrane strony, „wpadły” w target w mediach społecznościowych, albo włączały ulubioną piosenkę na Youtubie nie licząc na reklamę. Ile dzięki tym działaniom udało nam się sprzedać biletów?

Niewiele! Lecz wynik ten był zamierzony. Bardzo niskim kosztem (tania reklama zewnętrzna na Facebooku, tanie kliki z Youtube’a) wygenerowaliśmy znaczący ruch na stronie, który przewyższał wielokrotnie regularne liczby odwiedzin. Dzięki temu w połowie marca mieliśmy bardzo liczną listę remarketingową, która stała się kluczem do sukcesu. Działania „śledzące”, w które zaangażowaliśmy sieć reklamową, Facebooka i Youtube’a przyniosły sukces w postaci wielu powracających osób kupujących bilety. Oczywiście kliknięcia te były już znacznie droższe, ale o wiele skuteczniejsze.

Dzięki temu promocja podzielona na dwa etapy:

I etap trwający głównie od 10 do 4 tygodni przed wydarzeniem – reklama „na zimno”, selekcja zainteresowanych potencjalnie osób, działania masowe,

II etap trwajacy 4 tygodnie przed wydarzeniem – reklama konkretnych koncertów i samego wydarzenia do list remarketingowych, zakończyła się sukcesem i organizatorzy mogli z dumą ogłosić SOLD OUT na wszystkie organizowane koncerty!

Uzupełnieniem naszych działań była również kampania informacyjna. Zaobserwowaliśmy wzmożone wyszukiwanie nazwisk gwiazd, a także samej nazwy festiwalu w okresie od 6 tygodni przed wydarzeniem, dlatego niewielką część budżetu przeznaczyliśmy na reklamę tekstową właśnie na nazwiska, by potencjalnie zainteresowany uczestnik o szczegółach dowiedział się ze strony festiwalu, a nie np. z portalu sprzedającego bilety, który nie buduje atmosfery festiwalu i nie opowiada jego historii tak skutecznie jak sama strona jazz.pl.

Bardzo cieszy nas sukces Pana Dionizego Piątkowskiego i jego festiwalu, który z każdą edycją rozwija się coraz mocniej. Mamy nadzieję, że kolejne skończą się takim samym sukcesem, w którym również i my odegramy swoją rolę. Do zobaczenia na koncertach!

PS: Dziękujemy

„To właśnie Państwa profesjonalizm spowodował, że ERA JAZZU stała się znaczącym przedsięwzięciem plasowanym w ścisłej czołówce polskich i europejskich imprez jazzowych.”