Jak w 4 miesiące zwiększyliśmy o ponad 68% przychody naszego klienta?

Pozycjonowanie | 9 min czytania

Jak w 4 miesiące zwiększyliśmy o ponad 68% przychody naszego klienta?

Siłowniki dwustronnego działania. Zawory kulowe nierdzewne. Złączki pneumatyczne. To tylko niewielka część bogatego asortymentu naszego klienta zajmującego się sprzedażą produktów dla pneumatyki przemysłowej. Brzmi bardzo skomplikowanie? Szybko okazało się, że i w takiej tematyce się odnajdujemy! W ciągu zaledwie 4 miesięcy współpracy dowiedzieliśmy się nie tylko, co nieco na temat funkcji reduktora ciśnienia w instalacji pneumatycznej, ale przede wszystkim serwis naszego klienta osiągnął wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania Google.

Po pierwsze, poznanie priorytetów klienta

Klient trafił do nas w trudnym momencie — od pewnego czasu borykał się ze spadkiem widoczności. Dotychczas prowadził działania z zakresu pozycjonowania głównie samodzielnie, bazując na zdobytej przez siebie wiedzy. W maju, gdy wyniki strony były nadal niesatysfakcjonujące i pojawiły się spadki, postanowił poszukać specjalistów, którzy znają e-commerce od podszewki i mają duże doświadczenie w pozycjonowaniu sklepów, zwłaszcza w pozycjonowaniu na Shoperze. Priorytetem dla klienta okazało się tworzenie wartościowych treści oraz opracowanie skutecznej strategii link buildingu. Nie pozostało nam nic innego, jak zabrać się do pracy!

Po drugie, audyt i diagnoza głównych problemów serwisu

Po poznaniu potrzeb naszego klienta przyszła pora na dogłębną i kompleksową diagnozę głównych problemów strony, czyli audyt sklepu internetowego. Nasze analizy pozwoliły nam znaleźć wiele elementów, które wymagały optymalizacji oraz modyfikacji dotychczasowej strategii.

Duplikacja ze stroną “wizytówką”

Jednym z pierwszych elementów, na który zwróciliśmy uwagę była duplikacja treści... z inną stroną naszego klienta. Konkretnie — stroną firmową, wizytówkową, informującą o marce, a także profilu działalności (oprócz sklepu internetowego prowadzony jest również serwis części). Choć “wizytówka” generowała znikomy ruchu, a jej ranking domeny oceniany przez narzędzie Ahrefs wynosił zaledwie 2/100, to według Senuto.pl serwisy wskazywane były jako swoja bezpośrednia konkurencja w Google (strony “dzieliły” 82 wspólne słowa kluczowe). Wynikało to z duplikacji menu — na stronie firmowej było ono zduplikowane 1:1 z kategoriami w sklepie — oraz powielenia treści opisów kategorii, które w takiej samej wersji widniały w sklepie. Biorąc pod uwagę te informacje oraz mając na uwadze priorytet sklepu i to, że Google nie lubi duplikacji, zaproponowaliśmy klientowi dwa rozwiązania:

  • ustawienie przekierowania 301 ze strony głównej strony “wizytówki” do strony sklepu internetowego oraz usunięcie podobnych treści (i ewentualne wykorzystanie ich na stronie e-commerce’u)

lub

  • usunięcie na stronie firmowej podstron dotyczących kategorii produktowych i ustawienie przekierowań 301 do odpowiadających im tematycznie podstron w sklepie. Dodatkowo sugerowaliśmy też wykorzystanie struktury menu ze strony wizytówkowej na stronie sklepu — była ona zdecydowanie lepiej dopracowana pod kątem SEO i UX (opcja wybrana przez Klienta)

Niepotrzebne strony w indeksie

Na etapie audytu dostrzegliśmy też pewne problemy z indeksowaniem. Analiza w Google Search Console pokazała, że indeksowało się wiele zbędnych stron m.in. kategorie bez produktów, podstrony filtrów i sortowań, mało wartościowe strony związane z regulaminami oraz tagi na blogu. Przedstawiliśmy więc sugestię zablokowania tych stron w pliku robots.txt.

Niska prędkość ładowania strony na urządzeniach mobilnych

W perspektywie zmian związanych z Core Web Vitals chcieliśmy też przygotować stronę na Page Experience Update, w związku z czym, zwróciliśmy uwagę na niską prędkość ładowania serwisu. Dotyczyło to przede wszystkim urządzeń mobilnych. Wynik w Page Speed Insight wynosił 43/100. Zaleciliśmy więc, by skupić się na wyeliminowaniu zasobów blokujących renderowanie strony, usunięciu nieużywanego kodu JS oraz konwersji obrazów na format webp.

Brak nagłówków h1 na stronach informacyjnych, blogu i stronach producentów

O ile w kodzie strony nagłówki h1 na stronach kategorii produktów i produktów były osadzone poprawnie, o tyle podobnego rozwiązania zabrakło na stronach informacyjnych, wpisach blogowych i podstronach producentów. W związku z tym zarekomendowaliśmy umieszczenie w kodzie strony odpowiedniego fragmentu, który oznaczałby wpisy blogowe czy nazwy kategorii związanych z producentami jako nagłówki h1.

Nieprecyzyjne nazewnictwo produktów

Część produktów w serwisie nie posiadała precyzyjnej nazwy. W branży armatury pneumatycznej nazewnictwo jest bardzo istotne — poszczególne produkty często występują w różnych seriach sygnowanych odpowiadającym im numerom czy dostosowane są do innych elementów konstrukcji o określonych wymiarach. Chcieliśmy, by karty towarów, jak najdokładniej prezentowały ofertę klienta, ale też nie generowały duplikacji nagłówków h1 i title’ów w serwisie (właśnie z nazwy produktów te parametry są ustawiane automatycznie).

Duplikacja title’ów na pagerach kategorii

Z kolei na pagerach kategorii produktowych zauważyliśmy występowanie zduplikowanych title’ów. Aby wyeliminować to zjawisko, zaproponowaliśmy, by ustawić schemat meta tagów uwzględniający numer aktualnej podstrony.

Duplikacja nagłówków h2 z nagłówkami h1

Początkowo na kategoriach produktów układ strony prezentował się następująco:

  • Krótki opis na górze strony
  • Nagłówek h1
  • Lista podkategorii
  • Nagłówek h2
  • Dłuższy opis pod listą podkategorii na dole strony

Zarekomendowaliśmy klientowi, by na stronie najpierw pojawił się nagłówek h1, a następnie krótki opis i dalsze części dotychczasowego układu. Zwróciliśmy jednak uwagę, że bardzo często nagłówek h2 był tożsamy z nagłówkiem h1 lub miał spamerski charakter (zawierał po prostu frazę kluczową). Sugerowaliśmy usunięcie nagłówków h2, które duplikowały nagłówki h1. Z kolei nagłówki h2 nie będące kopią, zaproponowaliśmy wpleść w sposób naturalny w opisy pod listami podkategorii.

Duplikacja opisów produktów

Analiza contentu na stronie wykazała, że spora grupa produktów nie posiadała unikalnych opisów — wykorzystano opisy ze stron producentów. By wyeliminować ten problem i wyróżnić naszego klienta na tle konkurencji, postanowiliśmy zarekomendować stopniowe tworzenie przez klienta oryginalnych opisów produktów. Już więc na etapie audytu przygotowaliśmy kompleksowe wytyczne, tak aby opisy były jak najlepiej zoptymalizowane zarówno pod względem seo, jak i potrzeb użytkowników robiących zakupy.

Niskiej jakości profil linków zwrotnych

Klient w czasie wstępnych rozmów podkreślał, że szczególnie zależy mu na link buildingu. Wcześniej korzystał ze stron pozyskujących linki z katalogów i forów internetowych niskiej jakości, w związku z czym ranking domeny - DR (Domain Rainting), mierzony za pomocą narzędzia Ahrefs — wynosił zaledwie 4 na 100. Poprosiliśmy klienta więc o rezygnację z tego typu usług i zaproponowaliśmy naszą strategię pozyskiwania linków zwrotnych. Skupiliśmy się w niej na zróżnicowaniu profilu linkowego i umieszczeniu w nim linków z domen wyróżniających się wysokim wskaźnikiem DR np. fcg.com.pl (DR 69), ale jednocześnie powiązanych tematycznie z branżą naszego klienta (jak choćby a-ronet.pl - DR 42).

Po trzecie, wdrożenie zmian audytowych oraz optymalizacja on-site i off-site

Po przesłaniu audytu mogliśmy liczyć na szybką reakcję klienta — problem duplikacji ze stroną wizytówkową został wyeliminowany, a elementy związane z Core Web Vitals zgłoszone do wsparcia Shopera. Otrzymaliśmy też zgodę na wdrażanie zaproponowanych zmian (a także na inne działania ujęte w audycie, np. rozbudowę tekstu na stronie głównej czy opisów kategorii), w związku z czym:

  • opracowaliśmy strategię link buildingu
  • wyeliminowaliśmy podstrony, które mogły się kanibalizować
  • usunęliśmy atrybut “nofollow” do strony głównej w breadcrumbie
  • zmieniliśmy adresy URL na blogu na te bardziej przyjazne
  • zablokowaliśmy w pliku robots.txt. zbędne strony przed indeksacją
  • usunęliśmy spamerskie meta keywords, a sekcję tę wykorzystaliśmy do optymalizacji nagłówków h1
  • wprowadziliśmy zmianę w kodzie strony, aby wygenerować nagłówki na nazwach stron informacyjnych, wpisach blogowych i stronach producentów
  • zgłosiliśmy konieczność dodania brakujących atrybutów alt na grafikach
  • przygotowaliśmy rekomendacje odnośnie poprawnego nazewnictwa produktów
  • ustawiliśmy schemat meta tagów, by wyeliminować problem duplikacji title
  • wprowadziliśmy w kodzie strony modyfikację, która umożliwiła wyświetlanie nagłówka h1 nad opisem górnym na podstronach kategorii
  • wyeliminowaliśmy nagłówki h2 zduplikowane z h1, pozostałe nagłówki h2 umieściliśmy w sposób naturalny w rozbudowanych opisach kategorii
  • zoptymalizowaliśmy meta tagi i nagłówek h1 na stronie głównej
  • umieściliśmy schemat meta tagów na stronach produktów
  • wdrożyliśmy meta tagi i nagłówki h1 dla pozycjonowanych podstron

Po wykonaniu tych działań skupiliśmy się na dalszej ​optymalizacji sklepu internetowego.W ramach działań on-site regularnie opracowywaliśmy nagłówki h1 i h2 oraz meta tagi. Wprowadziliśmy też linkowanie wewnętrzne. Dodatkowo rozbudowaliśmy opis na stronie głównej oraz w wielu istotnych dla pozycjonowania sklepu kategoriach. W ramach zwiększania widoczności skupiliśmy się też na frazach z tzw. długiego ogona i zoptymalizowaliśmy opisy i meta tagi w kategoriach niższego rzędu. Przygotowywaliśmy też rekomendacje do wpisów blogowych dla naszego klienta oraz weryfikowaliśmy opracowywane przez niego artykuły i opisy produktów. Oczywiście zaczęliśmy także pozyskiwać linki wyższej jakości, by zróżnicować i podnieść autorytet profilu linkowego strony.

Po czwarte, efekty działań pozycjonerskich

W ciągu 4 miesięcy współpracy oraz po wprowadzeniu powyższych zmian udało nam się spełnić oczekiwania klienta. Przede wszystkim znacząco zwiększyliśmy liczbę słów w top3, top10 i top50 wyników wyszukiwania, na które widoczny był sklep:

Moment rozpoczęcia współpracy

3guag.jpg

Wrzesień 2021

1DgMY.jpg

W ciągu 4 miesięcy zwiększyliśmy więc liczbę słów kluczowych w:

  • top3 o 242%
  • top10 o 152%
  • top50 o 132%

Przełożyło się to na wzrost przychodu z ruchu organicznego aż o 68,57%!

Be5gn.jpg

Znacząco wzrósł też Domain Raiting serwisu — z 4 do 24 punktów w skali do 100!

bbNRK.jpg

Podczas dotychczasowej współpracy udało nam się umieścić w top5 wyników wyszukiwania już połowę wybranych do pozycjonowania przez klienta fraz :)

PS. I to wszystko w zaledwie 4 miesiące!

Ty też chcesz zwiększyć przychód swojego sklepu? Chętnie podejmiemy wyzwanie!

Napisz do nas!

Znajdź nas również tu:

Zapisz się na newsletter

Wysyłamy go raz w tygodniu i nie spamujemy!

Traffic Trends Sp. z o.o.

NIP 7773174094
e-mail: bok@traffictrends.pl
tel. 888 211 157