Remarketing statyczny w sieci reklamowej - sprzedawaj banerami

Cel

Klient z branży odzieżowej zgłosił się do nas, celem zwiększenia konwersji oraz zbudowania większej rozpoznawalności swojej marki. Zaproponowaliśmy mu kampanię remarketingu statycznego z banerami wyświetlanymi w sieci reklamowej. Aby osiągnąć powodzenie prowadzonych działań, zaczęliśmy od przygotowania solidnego fundamentu przed startem kampanii.

Banery

Przy tworzeniu banerów zawsze staramy się trzymać kilku zasad:

• spójność graficzna – wygląd banerów został skorelowany z wyglądem strony, wyraźnie nawiązuje do kolorystyki promowanej witryny – głównie do wyrazistych barw z logotypu. Reklamy wyświetlą się użytkownikom, kórzy w przeszłości odwiedzili już promowaną witrynę, więc baner przypominający jej wygląd wzmocni budowanie rozpoznawalności marki w sieci;
• CTA – wezwanie do działania to niezbędny element banerów reklamowych. Musi być on krótki, prosty i dobrze wyeksponowany;
• rozmiary banerów – aby banery miały szansę wyświetlić się w jak największej liczbie miejsc w sieci reklamowej przygotowujemy je w najpopularniejszych rozmiarach;
• asortyment sklepu – baner powinien zawierać grafikę, zdjęcie obrazujące asortyment promowanej witryny.

Capping

Kiedy reklamy zaczynają być cichym prześladowcą bądź pewien, że nie przyniosą oczekiwanego efektu – staną się natrętne, a ich współczynnik klikalności może osiągnąć bardzo niski poziom. Zbyt częste wyświetlanie baneru pojedynczemu użytkownikowi, czyli brak ustawionego cappingu to opcja, którą odnajdujemy przy okazji zdecydowanej większości audytów przeprowadzanych na kontach Google Ads. Stanowczo odradzamy takie rozwiązanie. Już na etapie konfiguracji kampanii, przed jej uruchomieniem ustawiliśmy następujący capping: 3 wyświetlenia na dzień na poziomie grupy reklam. Takie rozwiązanie pozwoliło nam utrzymać dzienną liczbę wyświetleń na rozsądnym poziomie oraz w pewnym stopniu uporać się z ograniczeniem budżetowym. Kontrola liczby wyświetleń reklam, to pośrednia kontrola liczby kliknięć, a ta z kolei przekłada się na racjonalne zużycie budżetu.

Segmentacja list

W trakcie planowania strategii kampanii, przeanalizowaliśmy przepływ ruchu na stronie. Sprawdziliśmy, które grupy demograficzne wygenerowały najwyższy współczynnik konwersji, wizyty na których podstronach najczęściej kończyły się zakupem, oraz które automatyczne listy odbiorców warto będzie zastosować. Pamiętając o tym, że wielkość list odbiorców na sieć reklamową musi wynosić minimum 100 plików cookie, wybraliśmy następujące listy. Wiodącą zaletą dokładnej segmentacji list odbiorców, jest kontrola stawek i możliwość maksymalizacji liczby konwersji. Grupy wystartowały z jednakowymi stawkami CPC, jednak już po kilku dniach trwania kampanii widać było, które generuja najwięcej konwersji, a które niepotrzebnie wysoki koszt. Dzięki segmentacji natychmiast mogliśmy zoptymalizować kampanię za pomocą stawek dla poszczególnych grup odbiorców.  

Wyniki

Kampania wystartowała w połowie marca i po niespełna miesiącu osiągnęła ROAS na poziomie 980%. Przez cały okres trwania ROAS oscylował w okolicach 1400%, a w rekordowym momencie osiągnął ponad 1640%.