Wyniki jak z filmu, czyli o kampaniach wideo w wielkim stylu

Mówisz: kampania wideo, myślisz: wyświetlanie się między filmami youtuberów, żeby budować zasięg u nowych odbiorców. I masz rację, ale ona potrafi jeszcze więcej! Wideo w Google Ads to możliwość dobrania odpowiedniego formatu do obranego celu i do typu materiału, a także kontroli stawek na mnóstwo sposobów. Wyniki mówią same za siebie – format wideo sprawdza się na różnych etapach ścieżki zakupowej naszych Klientów! W tym case study przedstawiamy proces tworzenia jednego z nich.

Wideo w różnych ujęciach – dostępne formaty kampanii

Tworząc kampanię wideo, mamy do wyboru:

• 5-sekundowe bumpery,
• reklamy in-stream możliwe do pominięcia,
• reklamy in-stream niemożliwe do pominięcia,
• reklamy in-feed,
• reklamy out-stream,
• reklamy w banerze masthead.

Każdy z formatów ma określone miejsce wyświetlania, maksymalną/minimalną długość filmu i przede wszystkim adekwatną do celu strategię ustalania stawek. Ich wybór będzie zależeć od tego, jakie jest zadanie Twoich kampanii Google Ads i jak długim filmem dysponujesz.

Ponieważ nasz Klient posiadał kilka materiałów filmowych o różnej długości, zdecydowaliśmy się na uruchomienie 3 typów kampanii skierowanych do odbiorców na różnych etapach lejka zakupowego.

• Reklamy in-stream niemożliwe do pominięcia adresowane do nowych użytkowników
• Reklamy in-feed wyświetlające się w wynikach wyszukiwania na YouTube, na karcie „Warte obejrzenia” i na stronie głównej aplikacji YouTube
• Reklamy in-stream możliwe do pominięcia kierowane do odbiorców remarketingu

Jak skonfigurowaliśmy niepomijalny in-stream?

Do kampanii z reklamami niemożliwymi do pominięcia wybraliśmy 15-sekundowy film z efektownymi ujęciami produktów oraz wyraźnym oznaczeniem nazwy i logo marki naszego Klienta. Tę kampanię zdecydowaliśmy się kierować do nowych użytkowników.

Krótszy film miał większe szanse zainteresować użytkownika, który nie zna jeszcze marki. Natomiast niepomijalny format zwiększył prawdopodobieństwo, że nowi odbiorcy obejrzą film do końca.

W kampanii utworzyliśmy kilka grup reklam z różnym kierowaniem:

odbiorcy o podobnych zainteresowaniach, odbiorcy na rynku, niestandardowi odbiorcy, którzy odwiedzili strony konkurencji, kanały YouTube związane z branżą naszego Klienta.

W reklamach umieściliśmy wezwanie do działania oraz przyciągający uwagę nagłówek.

W tym formacie kampanii wideo stawki ustala się za 1000 wyświetleń. Na starcie ustawiliśmy CPM na poziomie 5 zł, aby później regulować go dla poszczególnych grup reklam według ich skuteczności.

Nasz sposób na kampanię in-feed

W kampanii in-feed, ze względu na sposób jej wyświetlania (obok innych, niereklamowych filmów na YouTube), wykorzystaliśmy długie filmy, które Klient miał na swoim kanale. Były to merytoryczne poradniki z wykorzystaniem produktów ze sklepu, dzięki czemu doskonale nadawały się do wyświetlania w kampanii in-feed.

Tę kampanię skierowaliśmy do niestandardowych odbiorców wyszukujących wybrane przez nas słowa kluczowe, które mogą świadczyć o zainteresowaniu produktami i tematyką poruszaną w filmach.

Nagłówki reklam dopasowaliśmy do treści filmów, żeby odbiorca od razu wiedział, czego dotyczy materiał. Zwiększyło to szanse na kliknięcia.

Format in-feed pozwala ustalać stawki za obejrzenie co najmniej 30 sekund wideo (lub całego materiału, jeśli jest krótszy). Ustawiliśmy początkowo CPV na poziomie 0,15 zł i dostosowywaliśmy stawki do wyników poszczególnych grup podczas późniejszej optymalizacji.

Remarketing wideo? Jak najbardziej

Poza krótkimi filmami i poradnikami Klient miał jeszcze 30-sekundowe filmy promujące konkretny produkt. Wykorzystaliśmy je w kampanii in–stream z reklamami pomijalnymi po 5 sekundach.

Kampanię skierowaliśmy do odbiorców remarketingu z założeniem, że wcześniejszy kontakt z marką zwiększy ich zainteresowanie i szanse na obejrzenie całej reklamy. Utworzyliśmy osobne grupy reklam dla użytkowników, którzy odwiedzili kanał Klienta na YouTube, dla odwiedzających podstronę z kategorią produktów pokazanych na filmie i dla wszystkich użytkowników witryny.

W reklamach zastosowaliśmy bezpośrednie wezwanie do zakupu oraz nagłówek dopasowany do poziomu zaangażowania odbiorców.

Podobnie jak w poprzednich kampaniach, ustawiliśmy maksymalny CPV dla całej kampanii i regulowaliśmy go w ramach cyklicznej optymalizacji.

Wyniki

Kampania z niepomijalnymi reklamami in-stream w ciągu 2 miesięcy uzyskała średni CPM na poziomie 6,25 zł. Wygenerowała bezpośrednio ruch na stronie oraz transakcje (mimo że nie jest to celem tego formatu).

Film obejrzało do końca aż 85% odbiorców.

Kampania in-feed uzyskała średni CPV 0,06 zł i współczynnik obejrzeń na poziomie 4,54%. Mimo strategii ustalania stawek ukierunkowanej na wyświetlenia wygenerowała transakcję.

Kampania remarketingowa in-stream z reklamami pomijalnymi uzyskała CPV na poziomie 0,05 zł. Filmy obejrzała prawie połowa użytkowników, którym zostały wyświetlone! Dodatkowo kampania była źródłem ruchu na stronie i wygenerowała ponad 10 transakcji!

Podsumowanie

Połączenie filmów o różnej treści i długości, trafny dobór kierowania oraz strategii ustalania stawek sprawił, że dotarliśmy do odpowiednich klientów we właściwym momencie z adekwatnym przekazem reklamowym. W ten sposób zbudowaliśmy doskonale uzupełniającą się strukturę kampanii na koncie naszego Klienta. Dzięki temu nie tylko spełniły one założone cele zasięgowe, ale i przyczyniły się do bezpośredniej sprzedaży!